Forum Forever Strona Główna
->
Krzywe teksty nauczycieli :D
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy forum
----------------
Sprawy forum
Filmy
----------------
Jaki film ostatnio oglądałyście??
Muzyka
----------------
Moja muzyka :D
Szkoła !!!
----------------
Krzywe teksty nauczycieli :D
Szkoła !!!
----------------
Czy chcecie sie od niej wrócić ??
....Nauczyciele....
----------------
Nasz ulubiony temat przerw :D
Humor
----------------
Smiech to zdrowie
Gry
----------------
Coś dla rozrywki
Wyszukiwarka
----------------
Wyszukiwarka
Darmowa bramkasms
----------------
Darmowa bramkasms
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Pią 16:23, 08 Wrz 2017
Temat postu:
Odkad ulubionym zajeciem Tanyi byly zakupy, Crystal chodzila na nie kilka razy. W rzeczywistosci, wydawala wtedy wszystkie pieniadze jakie Jason dawal jej na utrzymanie domu. Zrobila tak dwa razy pod rzad, pomimo wielu klotni i obietnic.
Teraz Jason nie chce dawac jej wiecej pieniedzy. Robi wszystkie zakupy i odbiera rzeczy z pralni, sam oplaca rachunki. Powiedzial Crystal, ze jezeli chce pieniadze na wlasne wydatki to musi poszukac sobie pracy. Niewykwalifikowanej i ciezarnej Crystal nie udalo sie znalezc pracy, wiec nie miala ani grosza.
Jason probowal cos jej uswiadomic, ale publicznie ponizanie swojej zony nie bylo najlepszym pomyslem. Co za idiota byl moj brat. Co moglam zrobic w tej sytuacji? No dobra... nic. Musza sami rozwiazac ten problem. Patrzylam na dwojke niedorozwinietych ludzi, ktorzy nigdy nie dorosna. Nie jestem optymistka jezeli chodzi o przetrwanie ich zwiazku..
Z glebokim poczuciem niepokoju, przypomnialam sobie ich niezwykla slubna przysiege, co najmniej wydawala mi sie ona dziwna, choc pewnie w normie jak dla mieszkancow Hotshot. Jako najblizsza krewna Jasona, musialam sie zobowiazac do przyjecia kary, jesli Jason bedzie zle postepowal, tak samo jak wuj Crystal, Calvin obiecal to samo, jezeli ona postapi zle. Dostalam cholernej wysypki po tej obietnicy.
Kiedy przynioslam ich talerze do stolika, zauwazylam, ze obydwoje zaciskaja szczeki, wygladali na wrogo nastawionych, na tego drugiego. Polozylam ostroznie talerze, przynioslam butelke ketchupu Heinz i czym predzej oddalilam sie. Stawiajac lunch Crystal i tak juz za duzo ingerowalam w ich sprawy.
W ta sprawe byla zamieszana osoba do ktorej moglam sie zblizyc i obiecalam sobie, ze z nia pogadam. Caly moj gniew i niezadowolenie skupilo sie na Tanyi Grissom. Bardzo chcialam zrobic cos strasznego tej kobiecie. Po co, do diabla, ona tak kreci sie i weszy dookola Sama? Co miala na celu wciagajac w ta spirale wydarzen Crystal? (I nawet nie przeszlo mi to przez mysl, ze Tanya byla najnowsza kumpelka mojej bratowej.) Czy Tanya probowala mnie rozloscic? To tak jakby kolo ucha latala konska mucha, bzyczac i swiecac od czasu do czasu... ale nigdy nie dosc blisko zeby ja dopasc. Kiedy przelaczylam sie na tryb pracujacy, zastanawialam sie co moglabym zrobic, aby pozbyc sie jej z mojej orbity. Po raz pierwszy w moim zyciu, zastanawialam sie czy bylabym w stanie przycisnac ja tak, zeby odczytac jej mysli. Nie bylo to takie proste, poniewaz Tanya byla zwierzakolakiem, ale chcialabym sie dowiedziec o co jej chodzi. Mialam przeczucie, ze ta informacja zaoszczedzi mi zmartwien... i to duzo.
Kiedy to ja spiskowalam, knulam i wsciekalam sie, Crystal i Jason w milczeniu jedli. Potem Jason teatralnym gestem zaplacil swoj rachunek, a ja zaopiekowala sie rachunkiem Crystal. Kiedy wyszli, zastanawialam sie jak bedzie wygladac ich wieczor. Bylam wdzieczna, ze nie bede tego swiadkiem. Zza baru to wszystko obserwowal Sam. Zapytal mnie szeptem: "Co sie z nimi dzieje?"
-Jako nowozency przezywaja ciezki okres - powiedzialam. - Problem z dogadaniem sie.
Gość
Wysłany: Śro 19:32, 24 Sty 2007
Temat postu:
musisz zdac na piątke bede cie miała na oku jesli nie zdasz na piątke
Dorotka
Wysłany: Sob 12:17, 16 Gru 2006
Temat postu: Głupi nauczyciel
Na następnwj lekcji będzie niezapowiedziana kartkówka. Proszę się nieprzygotowywać.
[/i][/b]
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin